Cześć,
Chciałbym stworzyć własną markę odzieżową. Ubrania miałyby być minimalistyczne i praktyczne, a dodatkowo chciałbym, żeby za sobą niosły emocje. Dlatego chcę poprosić Was o opinie :) do rzeczy. Mam dwa pomysły. Dwie nazwy.
1. Marka odzieżowa HOOD. Fajnie brzmiąca nazwa, łatwo wpadająca w ucho, dobrze prezentujący się napis. Grupa docelowa to osoby ok 22-33 lat, które do nie dawna beztrosko żyły latając po swoich "osiedlach" albo za piłką albo przy piwku, relaks i miło spędzany czas razem. Teraz wpadli w trybiki pracy na etacie, ale chcą od życia czegoś więcej, mają w sobie pasje, chcą większego wpływy na swoje życie niż może zaoferować system. Możliwe, że logiem byłby linearny lew (głowa lwa od przodu) wpleciony w literkę H, który by się odnosiły do bycia Panem swojego życia.
2. Druga opcja to "NO BRAND" - firma emocje miałaby wywoływać ideologią postrzegania świata marek. Wszędzie, gdzie się nie rozejrzysz uderzają Cię reklamy, SONY/SAMSUNG/NIKE/ADIDAS, prawie każdy ma buty new balance, nawet moi starsi ;) GOOGLE - każdy z niego korzysta, mają dostęp do wszystkich naszych dany. Czas przeciwstawić się funkcjonującemu systemowi, który sprawia, że jedni obrzydliwie się bogacą, a inni zapierdalają w korpo tylko po to żeby moglibyć konsumentami i coś sobie kupić, rozwarstwienie społeczne robi się coraz większe. Czas spojrzeć na mniejsze, równie zajebiste marki bo jest w czym wybierać, cena jest zazwyczaj podobna, albo lepsza, tak samo jest z jakością. Warto uświadamiać ludziom, że korzystając z małych firm wspieramy takich ludzi jakimi jesteśmy my sami, a nie płacić znowu gigantowi, który stoi na forsie, a przy okazji ubrania są unikalne i najlepszej jakości. Ubrania miałyby być schludne i praktyczne, minimalistyczne również.